- Treningi w każdy wtorek i piątek o 17:30 na stadionie!
- Wyniki ostatniej kolejki:
 |
|
Wyniki Wiosna 2016
Sparingi:
06.02 Markovia Markowa 2:3
14.02 Pogórze Husów 2:0
27/28.02 Las Zalesie 3:0
05/06.03 Głuchowianka Głuchów 5:1
13.03 Błażowianka Błażowa 5:3
26.03 Dąb Kosina 4:1
Liga:
KS Manasterz (d) 3:0
Sobol Niżatyce (w) 0:1
Wisłoczanka Tryńcza (d) 4:1
Nafta-Gaz Jodłówka (d) 4:2
Błyskawica Rożniatów (w) 1:0
Sokół Sietesz (d) 3:0
Błękitni Maćkówka (w) 3:1
Huragan Rozbórz Długi (d) 3:0
Żuraw Żurawiczki (w) 2:1
Tęcza Ujezna (d) 8:1
Wojak Kramarzówka (w) 2:5
Strumyk Hawłowice (d) 2:1
Sokół Studzian (w)
Logowanie
Menu główne
Najnowsza galeria
Najlepsi typerzy
|
|||
Razem już...
Strona istnieje od:
22.09.2008
Mini-Chat
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
Aktualności
Z Żurawiczek bez punktów
Żuraw Żurawiczki - Lechia Pantalowice 2:1 (1:0)
Paweł Bielec 82'
Lechia: Bielec Paweł - Kamil Zięba, Zając Artur, Krzysztyniak Marcin, Bochnak Miłosz - Zygmunt Artur, Telega Paweł, Malik Dawid, Błażej Kuźniar- Karpiak Piotr, Bielec Paweł
Rezerwa: Horojdko Kamil,
relacja w rozwinięciu
W upalne popołudnie udaliśmy się do Żurawiczek aby rozegrać ligowe spotkanie z miejscowym Żurawem. Już przed meczem gdy wchodziliśmy do szatni jeden z sędziów zasugerował jednemu z naszych zawodników żeby miejscowi postawili nam dwie skrzynki piwa i żebyśmy oddali mecz bo i tak o nic już nie gramy a Żuraw walczy o awans. Tym bardziej więc chcieliśmy napsuć krwi gospodarzom i wywieźć z Żurawiczek trzy punkty.
Mimo wysokiej motywacji na ten mecz początek meczu całkowicie przespaliśmy, Pierwsza akcja meczu, prosta strata Malika na skrzydle dogranie do środka, strzał z 16m w długi róg przegrywamy 1-0. Po straconej bramce szybko się obudziliśmy i chcieliśmy szybko wyrównać. Zepchnęliśmy gospodarzy głęboko w pole karne i raz za razem atakowaliśmy bramkę strzeżoną przez Dariusza Obłozę lecz brakowało tego ostatniego podania. Dużo walki w środku pola lecz sędzia wskazywał rzuty wolne tylko w jedną stronę. Żuraw próbował wrzutek ze skrzydeł lub strzałów z 18-20m lecz nie stworzył dogodnej sytuacji. Lechia dłużej utrzymywała się przy piłce, konsekwentnie próbowała doprowadzić do remisu lecz gospodarze utrzymali prowadzenie do końca pierwszej połowy.
Na drugą połowę wychodzimy bez zmian. Wiedzieliśmy ze możemy ten mecz wygrać i od razu ruszyliśmy do ataku, Już w 46 minucie dobra akcja naszej drużyny zakończona strzałem po którym zawodnik Żurawiczek dotknął piłkę rękami w polu karnym lecz sędzia mimo bliskiej odległości nie dopatrzył się rzutu karnego. Kilka minut później kolejna ofensywna akcja Lechii po której ewidentnie faulowany w polu karnym Paweł Bielec lecz gwizdek sędziego nadal milczał. Wiedzieliśmy że będzie ciężko dogonić wynik. W 51min Żuraw wyprowadził kontrę po której ręka w polu karnym zagrał Kamil Zięba. Tym razem sędzia stanął na wysokości zadania i wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł obrońca Żurawiczek lecz na nasze szczęście fatalnie spudłował. Kolejne minuty meczu to nawałnica ataków Lechii. Bramka wisiała w powietrzu. Dobrą okazję na wyrównanie zmarnował Paweł Telega który fatalnie przestrzelił z 6m. Żuraw wygrywał 1-0 i starał się urywać minuty przy stałych fragmentach gry czy przy wrzutach z autu. W 52 minucie rzut rożny wywalczyli gospodarze jednak zawodnik Żurawia nie kwapił się do wykonania stałego fragmentu i spokojnie szedł sobie do narożnika. Kapitan Lechii zwrócił uwagę sędziemu żeby pospieszyć zawodnika bo grał ewidentnie na czas a za to jest kara za niesportowe zachowanie. Jednak sędzia zignorował to i nie zwracał na to uwagi. Nasz zawodnik ponownie spytał sędziego czy nie zareaguje na to po czym sędzia odpowiedział cyt: "Jak tak ci się spieszy to mu podaj piłkę". Zawodnik gospodarzy nie został upomniany za grę na czas za to nasz kapitan otrzymał żółtą kartkę za obrazę sędziego. Naszym zawodnikom puszczały nerwy. Odechciewało się grać kiedy sędzia gwiżdże faule gdy tylko zawodnik złapie kontakt z drugim. W 56 minucie strzał obrońcy zablokował nasz stoper lecz niefortunnie spadła ona pod nogi napastnika gospodarzy który pewnie umieścił piłkę w siatce. Żuraw prowadził 2-0. Kilka minut później kolejny popis sędziego głównego. Kiedy sędzia boczny podniósł chorągiewkę aby główny do niego podszedł on reagując na to odpowiedział cyt. "Co ty k**** znowu chcesz". Mimo wszystko Lechia walczyła do końca czego konsekwencja była bramka na 2-1 Pawła Bielca w 82m. Po rozpoczęciu gry ze środka pola przez napastników Żurawia piłkę przejął Bielec i ruszył z akcją lecz sędzia znów zatrzymał grę i dopatrzył się faulu. Końcówka meczu sporo nerwów i walki na boisku, W 87 minucie żółtą kartką ukarany został Kamil Zięba. Dwie minuty później drugą żółta i w konsekwencji czerwoną otrzymał Artur Zając. Do końca meczu wynik się nie zmienił. Przegrywamy w Żurawiczkach 2-1.
Główna rolę w tym meczu bez wątpienia odegrali sędziowie spotkania którzy ewidentnie pomogli gospodarzom. Prezes naszego klubu w związku z tym meczem podjął działania w OZPN-ie.
Niestety oglądaliśmy chyba dwa zupełnie inne spotkania .. Mecz równy, dużo agresywnego zachowania gości, jednym słowem kolanina. Do tego sędziowie powinni wykartkować jeszcze kilku piłkarzy "lechii" za niesportowe zachowanie i "pysk" .
Niesportowe zachowanie? Prawdopodobnie pomyliles druzyny kolego, to zawodnicy zurawia powinni zostac ukarani zoltymi kartkami 2x zagranie reka w polu karnym, symulowanie i przedluzanie rozpoczecia gry w kazdym mozliwym momencie. Agresywne zachowanie gosci? Nie zauwazylem zadnych brutalnych faulow, odzywek naszych zawpdnikow. Awans przy stoliku? Wezcie ze soba do klasy A tez ta trojke sedziowska, ktora jak podejrzewam za drukowanie meczu wziela mniej niz przyzwoita dziwka za loda :))
witam tak samo było w Manasterzu kiedy zurwawiczki nic nie grali po meczu karty sprawdxzali ale to na nic ale oni mysla ze w manasterzu graja na lewo wysmiali ich i pojechali nie ma co sie martwic :0 zobaczymy za rok ja wejda do tej a klasy 1 rok i b
zenada chłopczyki
Cóż można powiedzieć, najłatwiej jest zwalić winę na sędziego jak się meczu nie wygra. Byłem widzem na meczu i to co jest napisane to troszkę lekka przesada i co najmniej irytujące.
Troszeczkę zadużo sobbie pozwalacie i poważne zarzuty stawiacie sędziom i gospodarzom. Trzeba było wygrać i wszystko było by ok....
Żeby wygrać trzeba było grać.......
Panowie z Pantalowic....
Za duzo sobie pozwalamy? Przeciez to sedzia przed meczem zaproponowal nam zebysmy sie z Wami dogadali odnosnie meczu bo i tak przegramy... Sedzia byl na tyle "inteligentny" ze nawet nie potrafil drukowac tak zeby ktos mogl miec watpliwosci...
"Żeby wygrać trzeba było grać.......
Panowie z Pantalowic.... " Inaczej byscie spiewali jakbysmy otrzymali 2 ewidentne rzuty karne
Po pierwsze: Z Maćkówka i Rożniatowem tez przegraliśmy i nikt nie miał pretensji do sędziego. Po drugie jak wyjaśnicie odzywke sedziego do naszego kapitana kiedy on upomniał sie aby sedzia pospieszył waszego zawodnika? Po trzecie to prawda ze nasi zawodnicy powinni zostac ukarani kartkami bo wiele razy na boisku zarzuciali sedziowanie na wasza korzyść a sedzia udawał ze tego nie słyszał wiec cos w tym musiał chyba byc nie ? Po czwarte sedziowie byli z Urzejowic dziwny zbieg okoliczności ze to byli dobrzy znajomi "zza miedzy" Tyle w tym temacie nie ma co wiecej rozstrzygac. Było mineło.
O jaką odzywkę dokładnie biega ? Bo z tego co wszystkim wiadomo* , to truchtać do piłki można wolniej niż żółw, a sędzia nic z tym zrobić nie może, gdyż zawodnik według regulaminu biegnie.
A co do obsady sedziowskiej, to fakt iż sędziowie są "zza miedzy" ma coś wspólnego z tym, że nie mogą sędziować ?!
Jeśli regulamin rozgrywek czegoś nie zabrania, to trzeba czytać, że jest to dopuszczalne, pomijając już całkowicie fakt, że był to czysty zbieg okoliczności.
______________________________________ _______
* - nie dotyczy piłkarzy i kibiców Lechii Pantalowice
O tą kiedy nasz zawodnik upomniał sie zeby sedzia przyspieszył waszego zawodnika kiedy spokojnie do piłki szedł z nogi na noge do rzutu roznego a sedzia stwierdził ze jak nam sie spieszy zeby podac mu piłke. Zreszta to nie chodzi tylko o ta jedna sytuacje. cały mecz sedzia ignorował gre na czas. No tak.. czysty zbieg okoliczności.
takie są zasady. jeśli zawodnik biegnie/truchta to sędzia nie ma prawa go przyśpieszyć. a jeżeli drużynie przeciwnej się śpieszy, to podanie piłki rywalowi jest najlepszym rozwiązaniem.
To prawda sędziowie powinni pokazać co najmniej jednego wolnego. Bądźmy szczerzy , to nie była sportowa walka. Tutaj wygrała trójka sędziowska i ich faworyci. Związek powinien zająć tym spotkaniem. Powinni położyć większy nacisk na sprawdzanie sędziów.
dzisiaj w Rożniatowie główny z Urzejowic, efekt? 2:3, gdy prowadziliśmy 2:1 sędzia postanowił wziąć sparwy w swoje ręce i gdy tylko stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką Żurawia sędzia gwizdał niestworzone rzeczy :) Żuraw spadnie z A-klasy szybciej niż się do niej dostał :)
a wy nigdy niemartw śię pajacu damy radę
no moze i spadnie za to wy nigdy bo nigdy do a klasy nie awansujecie
Wspierają nas
Reklama
Statystyki
zalogowanych i 2 gości
dzisiaj: 35, wczoraj: 72
ogółem: 1 581 494
statystyki szczegółowe
Najbliższe spotkanie
Ostatnie spotkanie
Wyniki
| Mecze sparingowe |
Najbliższa kolejka
| Najbliższa kolejka 1 |
Tabela ligowa
| B-klasa » Przeworsk |
